Diagnostyka i leczenie. Zaburzenia w oddawaniu moczu mogą wskazywać na upośledzenie przesączania w kłębuszkach nerkowych i tworzenie mniejszej objętości moczu, która jest nieproporcjonalna do ilości wypijanych płynów. Problemy uwarunkowane są różnymi chorobami, np. ostrym zapaleniem cewki moczowej czy przerostem gruczołu krokowego. Zawartość Dlaczego mój pies nie oddaje moczu po operacji? Kiedy Twój pies wraca do domu po operacji, należy spodziewać się pewnych zmian w zachowaniu, a sikanie po operacji nie jest niczym niezwykłym. W zależności od rodzaju operacji, której uległ Twój pies, przyczyny, dla których Twój pies nie siusiu, mogą być powodem, dla którego Twój pies nie sika po zabiegu chirurgicznym, płukaniu lub sterylizacji, jest często spowodowane zmniejszonym spożyciem wody i bólem lub tkliwością w okolicy pachwiny. Twój pies może również niechętnie sikać, jeśli przeszedł operację ortopedyczną lub zabieg, który wpływa na jego ruchliwość. Psy przyjmujące leki przeciwbólowe lub uspokajające mogą potrzebować regularnej pomocy, aby wstać i wyjść na noc do tym artykule omówimy następujące kwestie:Powody, dla których Twój pies nie będzie sikał po operacjiCo zrobić, jeśli Twój pies nie oddaje moczu po operacjiJak często psy powinny oddawać mocz?Dlaczego Twój pies nie sika z założonym stożkiemProblemy z układem moczowym i objawy ZUM u psów Co się stanie, jeśli ranny zwierzak nie wysika?W razie wątpliwości należy zawsze zgłaszać swoje obawy lekarzowi weterynarii nadzorującemu się zobaczyć zmiany Dokumenty wypisujące twojego weterynarza powinny omówić kilka zmian, które zaobserwujesz u swojego psa po operacji. Każdy pies inaczej reaguje na operację i przejawia ból na różne sposoby. Psy, które przechodzą ten sam rodzaj operacji więcej niż jeden raz, mogą reagować inaczej za każdym dla których Twój pies nie będzie sikał po operacji Zanim spróbujesz zachęcić swojego psa do siusiu, oto kilka możliwych wyjaśnień zmniejszonego oddawania moczu przez psa, które należy rozważyć i wykluczyć przed kontynuowaniem. Ile pije twój pies? Wiele razy psy niechętnie piją po operacji. Mniej picia oczywiście przekłada się na mniejszą produkcję moczu. Niektóre psy mogą otrzymywać płyny dożylne podczas operacji, aby utrzymać je dobrze nawodnione. Zasadniczo skutkuje to wyższą wydajnością płynów, ale czasami może to powstrzymać ich przed zainteresowaniem się wodą pitną po twój pies cierpi? W zależności od rodzaju operacji, którą przeszedł Twój pies, może on mieć ograniczoną ruchomość i może odczuwać ból. Psy, które przeszły operacje ortopedyczne, takie jak naprawa rozdartego więzadła krzyżowego, mogą mieć trudności z obciążeniem tylnej nogi, co utrudnia chodzenie i oddawanie moczu. Często będziesz wysyłany do domu z nosidełkiem, aby pomóc psu wstać i spacerować. Zrób to powoli. Na przykład pies może być wrażliwy po kastrowaniu i nie chce się wysikać, chyba że zostanie zapewnione odpowiednie leczenie twój pies jest nadal przemoczony? Jeśli zabrałeś swojego psa krótko po tym, jak został on lub ona poddany, mogą być nadal znieczuleni po znieczuleniu. Twój pies może być śpiący, niezrównoważony i zdezorientowany, a ostatnią rzeczą w jego umyśle jest miejsce operacji jest czyste? Możesz uzyskać ogólne wyobrażenie o ogólnym zdrowiu i zdrowiu swojego psa, patrząc na miejsce operacji. Czy strona nacięcia wygląda na zainfekowaną? Oznaki infekcji mogą stanowić dużą wskazówkę dotyczącą problemów systemowych. Pamiętaj, aby utrzymywać miejsce szwu w czystości nawet tygodnie po zabiegu. Niektóre kliniki spay i nijakie używają kleju do zszywania, ale to nie znaczy, że nie napotkasz problemów, zwłaszcza jeśli masz aktywnego szczeniaka. Dowiedz się o reakcjach szwów, warunkach pooperacyjnych i właściwej pielęgnacji wody powinien pić pies? Według dr Karen Becker zdrowy pies powinien codziennie pić średnio od 1 do 1 uncji wody na funt masy ciała. Spożycie może się różnić w zależności od wieku psa, istniejących warunków zdrowotnych i wymagań dotyczących zrobić, jeśli Twój pies nie oddaje moczu po operacji Niezależnie od przyczyny możesz zastanawiać się, jak długo Twój pies może przejść bez oddawania moczu i jakie kroki możesz podjąć, aby zachęcić do oddawania moczu. Co możesz zrobić w domu, aby zachęcić do oddawania moczu? Oto kilka kroków:Powiadom swojego weterynarza: Możesz zadzwonić do weterynarza, jeśli twój pies wydaje się bolesny. Mogą potrzebować leków przeciwbólowych na receptę lub, jeśli już je przyjmują, Twój pies może wymagać zwiększenia zachowanie: Jeśli Twój pies oddaje mocz po operacji, ale nie oddaje moczu kilka godzin później, może on lub ona wiązać się z oddawaniem moczu z bólem i stara się go trzymać tak długo, jak to możliwe, aby uniknąć rejestr aktywności: lekarz weterynarii, dr Marie, zaleca wizytę u weterynarza, jeśli Twój pies nie oddał moczu w ciągu 24 godzin po zabiegu lub próbuje oddać mocz, ale nic nie wychodzi. W niektórych przypadkach weterynarz może wymagać wprowadzenia cewnika w celu opróżnienia im: jeśli Twój pies ma problemy z chodzeniem po operacji ortopedycznej, umieszczenie pod nim temblaka lub dużego zwiniętego ręcznika (unikaj tego, jeśli miał operację brzucha lub zabieg tkanek miękkich w okolicy miednicy) pomoże zmniejszyć jego obciążenie lub jej nogi i prawdopodobnie pomogą zmniejszyć objawy ZUM: W niektórych przypadkach samice psów mogą dostać infekcji dróg moczowych po wypłukaniu. Objawy infekcji dróg moczowych u psów obejmują wysiłek w celu oddania moczu, oddawanie moczu tylko kilku kropli na raz, różowy, zabarwiony krwią mocz oraz lizanie obszarów Dobrze jest sprawdzić, czy Twój pies nie oddał moczu w domu. Jeśli masz małego psa, łatwo przeoczyć jedno lub dwa miejsca na dywanie lub w rogu. W przeciwieństwie do kotów, w których z łatwością obserwujesz aktywność kuwety, psy mogą być bardziej subtelne, jeśli chodzi o oddawanie moczu przed tobą, szczególnie jeśli nie czują się często psy powinny oddawać mocz? Być może zastanawiasz się, jak często pies powinien oddawać mocz. Według American Animal Hospital w New Jersey pies powinien oddawać mocz co najmniej co 8 do 10 godzin, ale może się to różnić w zależności od ilości spożywanej wody, diety i poziomu większości przypadków psy należy zabierać co 4 do 6 godzin. Podobnie jak w przypadku ludzi, zbyt długie trzymanie moczu nie jest dobrą praktyką. Gdy mocz jest przetrzymywany zbyt długo, bakterie koncentrują się w moczu, co na dłuższą metę może predysponować psa do infekcji dróg moczowych, kamieni pęcherza lub, co gorsza, infekcji pęcherza lub zabiegiem będziesz chciał poznać „normalność” swojego psa. Czy dryblują, gdy oddają mocz ze starości? Kucnąć do nocnika? Podnieść nogę? Czy mają artretyczne kolano, które może być jeszcze bardziej zagrożone po operacji? Czy mają wcześniej istniejące schorzenie? Weź pod uwagę te zindywidualizowane czynniki przy określaniu, co dokładnie powstrzymuje twojego psa od oddawania kilka psów / kotów po operacji, które nie oddawały moczu przez 2 dni, ponieważ nie chciały i nie miały tak dużo moczu na początku, ponieważ nie piły „Agieervet” „Mój pies nie sika w ciągu 24 godzin” Jeśli Twój pies nie oddał moczu po operacji, możesz być zaniepokojony tą zmianą. Według Specjalistów Weterynarii z Alaski, psy są w stanie oddawać mocz częściej lub rzadziej po zabiegu. Należy pamiętać, że ich pęcherz mógł zostać wyrażony (opróżniony) również po operacji, co daje im trochę czasu. Jeśli dajesz swojemu psu wystarczająco dużo okazji do wyeliminowania, kontynuuj monitorowanie, aż osiągniesz 24-godzinny znak. Czasami chodzi tylko o odwrócenie psa na nową pozycję lub pozwolenie mu na trochę spacer. Ale jeśli masz wątpliwości lub czujesz, że coś jest nie tak, zadzwoń do weterynarza.„Mój pies nie sika w ciągu 48 godzin (2 dni)” Być może twój pies potajemnie wyeliminował cię, gdy nie patrzyłeś, a nawet nie eliminowałeś go w łóżku. Widziałeś swojego psa pijącego wodę, ale czy odmawia siusiu? Jeśli rzeczywiście minęło więcej niż 24 godziny i jesteś pewien, że Twój pies nie oddał moczu, to jest powód do niepokoju. Natychmiast powiadom swojego weterynarza, aby zapobiec poważnym zagrożeniom dla moczu może zagrozić życiu Twojego zwierzaka, zwłaszcza jeśli nie ma on kontroli nad pęcherzem z powodu obrażeń. Naraża to ich na ryzyko pęknięcia pęcherza, które zagrażają życiu. Ponadto brak wydzielania moczu może wskazywać na poważne zachęcić psa do oddawania moczu po operacji Upewnij się, że świeża woda jest dla nich dostępna przez cały czas, jeśli są na to na bieżąco z ich lekami przeciwbólowymi - prowadź szczegółowy zapis, kiedy podano każdą dawkę i ile. Skontaktuj się ze swoim weterynarzem, jeśli podejrzewasz, że leczenie bólu nie jest swojemu psu w poruszaniu się. Jeśli twój pies jest bolesny lub leczony (tak, psy cierpiące na ból lub leki uspokajające „pojawią się” w stanie letargu), pamiętaj o regularnych przerwach i zwiększeniu mobilności. Możesz użyć ręczników jako nosideł, jeśli weterynarz ich nie dostarczył. Jeśli twój pies jest mały, po prostu zabierz go na „wąchają” nocnik. Czasami pomaga zabrać psy do najbardziej dojrzałego miejsca na siusiu - nawet jeśli mieszkasz w domu z wieloma zwierzętami. Tylko upewnij się, że ich miejsce nacięcia jest im miłość i uwagę. Czasami psy po prostu czują się kiepsko i popadają w depresję po operacji. Upewnij się, że nie są tak odizolowani, że po prostu „się poddają”. Zaoferuj im odpowiednią się ze swoim weterynarzem. Jeśli minęły ponad 24 godziny bez moczu, przekaż go weterynarzowi! W zależności od operacji lub urazu Twój pies może potrzebować ekspresji pęcherza, cewnikowania Jak podnieść psa po operacji brzucha Dlaczego Twój pies nie sika z założonym stożkiem Wszyscy wiemy, że elżbietański kołnierz, e-kołnierz lub „stożek wstydu” nie jest ulubieńcem naszych psich towarzyszy. Czasami twój pies odmówi jedzenia, picia, siku lub kupy z obroży. Być może zastanawiasz się, czy zdjęcie kołnierza jest w porządku. Niektóre psy muszą wąchać swoje zwykłe miejsce na nocnik (lub wąchać siki innych psów), aby czuć się zachęcanym do oddawania moczu. Należy pamiętać, że zdejmowanie obroży jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy weterynarz ją zaaprobuje lub będziesz w pełni nadzorować swojego możesz nadzorować swojego psa przez cały czas, możesz zdecydować się na zdjęcie obroży podczas karmienia, picia lub przerw na nocnik. Oznacza to, że nie odwracasz wzroku nawet przez sekundę. Wystarczy jedno lizanie lub skubnięcie, aby cofnąć szew lub wprowadzić bakterie do miejsca operacji. Jeśli twój pies szybko przeżuje, możesz użyć smyczy, aby go poprowadzić - daje to pewną kontrolę nad z układem moczowym i objawy ZUM u psów Psy są podatne na ZUM - szczególnie samice. Objawy mogą wahać się od zbyt dużej ilości moczu do zbyt małej ilości moczu. Objawy ZUM często naśladują to, co widzimy u ludzi - mogą występować objawy nietrzymania moczu, dryblingu, krwi w moczu, wydzieliny lub bólu. Ale co wskazuje na blokady?Zakażenia i niedrożności moczowodów z powodu tworzenia się kamieni są częstymi przyczynami krwi w moczu, wysiłkiem związanym z oddawaniem moczu i podobnymi problemami. Należy jednak pamiętać, że częste oddawanie moczu może być związane z istniejącymi wcześniej schorzeniami (występującymi od miesięcy), takimi jak choroba nerek (również ostra) lub podobna. Oto typowe problemy z drogami moczowymi u psów:Kamienie Pęcherza Objawy: zapalenie pęcherza moczowego, krwiomocz (krew w moczu), bolesne oddawanie moczu (napięcie), gorączka, Nazywane uolitami lub cystami, są to mineralne formacje skalne w pęcherzu. Odmiany obejmują struwitowe kamienie pęcherza. Struwity mogą tworzyć wtórne zakażenia bakteryjne w pęcherzu z powodu nadmiaru amoniaku. Stan ten występuje częściej u samic psów niż i leczenie: Usunięcie chirurgiczne po badaniu palpacyjnym, zdjęcia diagnostyczne, analiza moczu, urohydropulsja (płukanie cewnikiem), rozpuszczanie ultradźwiękowe (ultradźwięki o wysokiej częstotliwości), zmiany dietetyczne i antybiotyki. Kamienie mogą zagrażać życiu, jeśli nastąpi poważne zablokowanie cewki moczowej i nie zostanie ona nerkowe Objawy: Ból, kolka nerkowa (ból brzucha), wymioty, obrzęk, gorączka, krew w moczu (krwiomocz), słaby apetyt, letarg oraz zwiększony lub zmniejszony przepływ Określany również jako nefrolit (nefro = nerka; lit = kamień). Czasami nefrolity mogą pozostać nieleczone, jeśli przepływ moczu jest prawidłowy. Duże kamienie lub fragmenty mogą osadzać się w moczowodzie (łączy się z pęcherzem) i powodować warunki zagrażające życiu. Często spowodowane infekcją lub predyspozycjami rasowymi (np. Dalmacje).Diagnoza i leczenie: Diagnostyka obejmuje badanie krwi i chemię, analizę moczu, posiew moczu i test wrażliwości, zdjęcia rentgenowskie i pomiar ciśnienia krwi. Leczenie obejmuje zmiany diety (zakwaszenie moczu), zwiększone spożycie wody, zabieg chirurgiczny i litotrypsję (ultradźwięki).Problemy mechaniczne Problemy mechaniczne mogą obejmować wszystko - od utraty tonu zwieracza z powodu hormonów i wieku po problemy z prostatą. Problemy te mogą być związane z niedrożnością tkanek miękkich (guzy, narośla, torbiele) oraz osłabieniem i urazem nerwowo-mięśniowym - skręceniami, łzami się stanie, jeśli ranny zwierzak nie wysika? Sprawdziliśmy już instrukcje krok po kroku, jak obchodzić się z psem, który odmawia siusiania po operacji, ale jeśli twój pies został ciężko ranny, od czegoś tak prostego jak upadek do czegoś tak poważnego jak uderzenie - samochodem (potrzebna natychmiastowa pomoc) i innymi bolesnymi wypadkami, należy zabrać je natychmiast do lekarza weterynarii. Lekarz weterynarii może zamówić radiogramy lub badanie ultrasonograficzne w klinice w celu zdiagnozowania wszelkich obrażeń wewnętrznych, które powodują zatrzymanie lub przeciążenie dróg moczowych. Urazy miednicy i urazy mięśniowo-szkieletowe mogą również spowodować, że Twój pies przestanie się eliminować. Zewnętrzne zwężenia cewki moczowej, na przykład, są częste w przypadku urazów miednicy (np. Pacjenci z samochodu). Jeśli twój pies został ranny, nie opóźniaj pomocy zawsze, upewnij się, że współpracujesz z weterynarzem, aby zbadać wszelkie podstawowe problemy z psem. Występują powikłania pooperacyjne i zawsze lepiej jest być bezpiecznym niż żałować. Co zrobić żeby pies nie szczekał? Obserwacja psiaków na wczesnym etapie rozwoju jest niezwykle istotna – warto udać się do weterynarza, jeśli zaobserwujemy, że czworonóg nie szczeka lub nie wydaje żadnych innych dźwięków, ponieważ może okazać się, że jego struny głosowe mu to uniemożliwiają. Dlaczego pies nie szczeka?
Do lecznicy weterynaryjnej trafił pies z problemem "nie może się wysikać, chociaż próbuje". Zdarza się - w pęcherzu moczowym tworzy się piasek, a jeśli nic się z tym nie zrobi - kamienie. W związku z tym, że pies, lat dwa, wielkości labradora, to i jego cewka moczowa, jak i moczowód nie należały do najmniejszych - więc zatkanie musiał spowodować istny "głaz". Próba założenia cewnika zakończona niepowodzeniem - przeszkoda siedziała za mocno. No to zdjęcie rtg, żeby zobaczyc, czy w ogóle jest szansa przepchnięcia kamulca. I w efekcie - zdziwienie. To nie był kamień tylko śrut. Pies został kiedyś postrzelony w brzuch z wiatrówki - śrut utknął w pęcherzu moczowym, a po jakimś czasie (dłuższym bo po ranie nie został nawet ślad) - znalazł moczowód i się w nim zaklinował. Sam fakt postrzelenie psa jest piekielny, ale historia ma swój ciąg dalszy... Początkowo były próby przepchnięcia śrutu do pęcherza - stamtąd laparoskopowo dałoby się go wyciągnąć i wszyscy byliby szczęśliwi Nie udało się jednak, więc z okolic cewki moczowej został wyciągnięty operacyjnie. Operacja dośc paskudna z mozliwymi komplikacjami pod postacią ryzyka, że moczowód się zarośnie - i tak się niestety stało. Druga operacja - tzw. wyszycie cewki moczowej - czyli "z chłopca robi się dziewczynkę" niemalże dosłownie - bo polega to na zrobieniu ujścia przed problematycznym miejscem. Tu byłoby już z górki, gdyby nie jeden szczegół - podejście właścicieli - uznali, że pies "ta strasznie się męczy w tym kołnierzu", więc pies latał bez żadnego zabezpieczenia rany pooperacyjnej. Czyli w rezultacie siedział non stop z nosem między nogami wylizując ranę i wydłubując szwy. Żadne tłumaczenia właścicielom nie dały rezultatu. "Kołnierza mu nie założą, bo się w nim męczy". A widok rozlizanej rany pooperacyjnej? To właśnie "najlepsze" - po trzech tygodniach (gdzie po 10 dniach powinno się wyciągnąć szwy) właścicielka stwierdziła, że ona "nie może już nie może na TO patrzeć, że widok tej paskudnej, niegojącej się (no bo i jak...) rany ją straszliwie obrzydza. Ona nie ma już siły i chce psa uśpić." Ostatecznie skończyło się na tym, że podpisała zrzeczenie się praw do psa (z czym też były jazdy, "bo wy go będziecie tym kołnierzem męczyć"). "Logika" niektórych dobija... Ludzie (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły. » Pt paź 21, 2011 17:53 Re: kot nie może się wysikać. Lilianna J-wie pisze: Zapomniałam dodać,że Furagin to nie tak do końca antybiotyk. Właściwie to taki lek na granicy.. Powoduje,że bakterie giną i dobrze by było,żeby w tym czasie kot dużo pił,żeby je wypłukać z układu moczowego. zapytał(a) o 06:45 Pies nie może załatwić się na zewnątrz. Przyczyna? Mój pies ma problemy z załatwianiem się. Na dworze sika - dosłownie - po kropelce, zaś w domu nie ma żadnego problemu z "normalnym" sikaniem. Często posikuje w mieszkaniu, bo na dworze zwyczajnie wysikać się nie może. Pies jest stary (14 lat), więc może chorować z racji wieku, ale byłam z nim u dwóch różnych weterynarzy, miał zrobione wszystkie możliwe badania (krew, mocz, pęcherz moczowy, nerki, prostata, śledziona, badanie stawów (tak to się nazywa?), tarczyca i mnóstwo innych badań, których nie zapamiętałam) i niczego nie stwierdzono. Nie jest to też kwestia stresu czy strachu. Zauważyłam, że problem jest wtedy, gdy na dworze jest zimno, jak tylko zrobi się cieplej to problem znika i pies normalnie się załatwia. Jeden z wetów przepisał mu tabletki, na zasadzie "może zadziałają", ale np. dzisiaj jest u mnie bardzo zimno i pies znowu nie mógł się wysikać na zewnątrz i nasikał w domu. Drugi wet proponuje uśpienie psa. Jestem naprawdę zdesperowana, szukam już wszędzie, ale na żadnym forum/stronie o psach nikt nie miał podobnego problemu, na trzeciego weterynarza i kolejny komplet badań już mnie nie stać, nie chcę usypiać psa, bo poza tym problemem jest zdrowy... Ale nie może zostać tak jak jest teraz, podejrzewam, że on też się w jakiś sposób męczy, poza tym zasikuje mi całe mieszkanie. Może ktoś tutaj miał podobną sytuację ze swoim psem? Albo ma chociaż jakikolwiek pomysł? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź EKSPERTAll Rekin odpowiedział(a) o 13:16: Może od zimna psu kurczą się, czy coś w tym stylu, narządy moczowe i stąd trudności z wydalaniem moczu. Spróbuj rozgrzać psa przed spacerem lub go ocieplić by się nie wychładzał. Odpowiedzi Ja nigdy nie miałam psa więc nie miałam takiego problemu ale może jak jest zimno i on nie może się załatwić to spróbuj go nauczyć załatwiać się do kuwety. Kup jakąś najtańszą (rozmiaru twojego psa) kuwete dla kota ale używaj ją dla psa, szyp jakiś żwirek albo piasek albo siano lub trawe i połuz gdzieś przy wyjściu z domu lub w łaźence (chodzi o to że w miejscu którym najszybciej wyczyścisz siki którymi nie trafił do kuwety). Mam nadzieję że to chodź w małym stopniu pomoże. Trymam kciuki za pieska i ciebie. I pamiętaj nie usypiaj go! Fifimko odpowiedział(a) o 19:08 Ma jak faceci. Pod wpływem zimna kurczy mu się jego...rurka xd i to utrudnia sikanie Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Karm regularnie i podawaj wyłącznie pełnowartościowe posiłki. Przyjmij stałe pory, w których podajesz pupilowi posiłki, i się ich trzymaj. Nie podawaj też nic między posiłkami! To ważne, by psiak dostawał wyłącznie to, co dostarczy mu wszystkich potrzebnych składników pokarmowych i odpowiednią ilość kalorii.

Zapalenie pęcherza moczowego to częste schorzenie u czworonożnych pupili. Stanowi uciążliwą dla zwierzęcia dolegliwość, ale jest stosunkowo niegroźne i łatwo poddaje się leczeniu. Nie wolno go jednak lekceważyć. Nieleczone zapalenie pęcherza u psa może prowadzić do groźnych powikłań. W związku z analogiczną budową dróg moczowych u psów i ludzi, zapalenie pęcherza moczowego ma podobne przyczyny i przebieg u obu gatunków. Zwierzęta są jednak bardziej narażone na chorobę, ponieważ w ich przypadku trudniej jest utrzymać higienę stanowiącą podstawę profilaktyki infekcji. Przyczyny zapalenia pęcherza u psa Do zapalenia pęcherza u psa dochodzi pod wpływem infekcji bakteryjnej, wirusowej lub grzybiczej. Sprzyjające jej czynniki to: przebywanie czworonoga w warunkach uniemożliwiających zachowanie dostatecznej higieny, np. kąpiel w brudnym akwenie, kontakt z innymi, zakażonymi zwierzętami, choroby dróg moczowo-płciowych (np. kamica nerkowa, przerost prostaty u psów, infekcja dróg rodnych u suczek), osłabienie naturalnej odporności organizmu psa z powodu niedożywienia, choroby (np. cukrzycy, nowotworu) albo podeszłego wieku, płeć – ze względu na budowę cewki moczowej (znacznie krótszej niż u osobników płci męskiej) na infekcje bardziej narażone są suczki. Objawy zapalenia pęcherza u psa Zapalenie pęcherza u psa wywołuje dość charakterystyczne objawy, które jednak łatwo przeoczyć, jeśli nie obserwuje się pupila uważnie w czasie spacerów. Niepokój opiekuna powinna wzbudzić zmiana w sposobie oddawania moczu – dotycząca regularności, częstotliwości, ilości. Pies z chorym pęcherzem zwykle bardzo często stara się go opróżnić, mocno się przy tym naprężając i oddając niewielką ilość moczu (kropelkując). Czynności tej może towarzyszyć piszczenie, świadczące o dolegliwościach bólowych. Można zauważyć także, że zwierzę częściej niż zwykle zaczyna wylizywać okolice cewki moczowej. O zapaleniu pęcherza u dorosłych psów często świadczy fakt, że zaczynają one moczyć się w domu, choć wcześniej im się to nie zdarzało. Takie zachowanie może być związane z problemami behawioralnymi, ale kiedy się pojawi, trzeba w pierwszej kolejności zbadać zwierzę pod kątem chorób somatycznych. Jeśli w moczu psa pojawi się krew, z dużym prawdopodobieństwem cierpi on na zapalenie pęcherza w zaawansowanym stadium. Leczenie zapalenia pęcherza u psa Leczenie domowe zapalenia pęcherza u psa jest nieskuteczne i może jedynie przysporzyć zwierzęciu więcej cierpienia. Każdy z zaobserwowanych objawów jest wskazaniem do pilnej wizyty u weterynarza. Zaniedbanie choroby może bowiem prowadzić do poważnych powikłań - poszerzenia moczowodów, odmiedniczkowego zapalenia nerek, zaniku ich miąższu. W skrajnych przypadkach zaburzenia w oddawaniu moczu mogą nawet spowodować zagrożenie życia pupila. Lekarz diagnozuje chorobę w oparciu o badanie laboratoryjne moczu (niekiedy też zleca morfologię krwi i USG jamy brzusznej lub nerek). Ustaliwszy rodzaj patogenu, który spowodował infekcję, zleca odpowiedni antybiotyk. Z przepisu weterynarza psu można podawać także środki przeciwbólowe i rozkurczowe, które złagodzą związane ze stanem zapalnym dolegliwości. Wskazane jest także stosowanie probiotyku chroniącego naturalną florę bakteryjną. W czasie terapii trzeba dbać o to, by pupil dużo pił i często oddawał mocz. Służy to wypłukiwaniu patogenów z dróg moczowych. Leczenie należy kontynuować nawet po ustąpieniu objawów. Warto też wykonać kontrolne badanie moczu po zakończonej terapii, by upewnić się, że przyniosła ona pożądane efekty. Niedoleczone zapalenie pęcherza moczowego może bowiem rozwinąć się w poważniejsze schorzenie dróg moczowych. Profilaktyka schorzeń pęcherza u psa Zapalenie pęcherza to choroba, której ryzyko można zminimalizować dzięki przestrzeganiu kilku zasad. Trudno jest zapewnić psu warunki, w których nie będzie narażony na kontakt z zarazkami, ale można wzmacniać jego naturalną odporność. Służy temu przede wszystkim odpowiednio zbilansowana, zdrowa dieta. Jeśli pupil często choruje, warto na stałe wprowadzić do jego menu karmę weterynaryjną dla psów ze schorzeniami dolnych dróg moczowych, którą można zakupić w naszym sklepie internetowym. Ponieważ stanom zapalnym zapobiega częste oddawanie moczu, pies powinien regularnie wychodzić na spacery. Należy także dbać o to, by pupil zawsze miał dostęp do świeżej wody. Jeśli opiekun zaobserwuje, że zwierzę pije zbyt mało, może dodawać nieco wody do suchej karmy. Rozwiązaniem jest także podawanie większej ilości karmy mokrej. Stanom zapalnym pęcherza moczowego u psa sprzyja przeziębienie. Elementem profilaktyki powinno być zatem unikanie sytuacji, w których pupil przebywa w przeciągu czy też ma przemoczoną sierść w czasie spacerów w chłodne dni. Niezwykle ważnym postępowaniem, dzięki któremu można zapobiec schorzeniom dróg moczowych zwierzęcia, są regularne wizyty profilaktyczne u weterynarza. Anna Dobroń Milena Kostrubiec

Być może Państwa suczka jako szczeniak, a może nawet pies dorosły nie miała lub miała ograniczony kontakt z ludźmi. Dobrze byłoby skontaktować się ze specjalistą, który pokierować Państwa jak postępować z suczką, aby budować zaufanie, a nie nieświadomie zwiększać jej lęk. a po co piszesz taki długi, niepotrzebny wywód. Ja napisałam jedynie to co pomyślałam, czytając twoje wpisy Dnia o 11:23, dzidzia0 napisał: Nie wyobrażamy sobie, aby rezygnować z prawidłowego funkcjonowania na co dzień, bo pies chce sikać o 5 rano (zresztą i tak nie wiemy czy chce, bo nas o tym nigdy nie informuje). Jeszcze rozumiemy gdybyśmy mieli podwórko - wypuścili go na minutę i spowrotem poszli spać, ale mieszkamy w wieżowcu. Zanim się ubierzemy na wyjście, obudzimy pieska, poczekamy na windę i zjedziemy na dół z kilkunastego piętra, to mija już ok. 15 min. - pies niezadowolony, my niezadowoleni i wszyscy śpiący. W dodatku trzeba jeszcze wrócić, a jak ktoś z nas wstanie o 5 rano, to już nie zaśnie. jak dla mnie, jest to dziwne wytłumaczenie, i dlatego w ten sposób ci napisałam. Tym bardziej, że, nie jesteś jedyną osobą która mieszka w wieżowcu (tak to zabrzmiało). Jest wiele osób mających psa, i mieszkających w wieżowcu, nawet na X piętrze, które jeśli sytuacja tego wymaga, wstają o 5 i idą z psem choćiaż na "samo siku". A jeśli mój pies nagle zaczyna sikac w nocy, Dnia o 21:16, dzidzia0 napisał: Robi to tylko w nocy i zauważyliśmy, że robi to zwykle między godziną 5 a 7 w nocy, czyli w godzinach gdzie my jeszcze śpimy to żeby uniknąć tego typu wpadek, wstaję o tej nieszczęsnej 5 rano, a jednocześnie zasuwam do weta robić badania, żeby poznać przyczynę. 1 godzinę temu, dzidzia0 napisał: Wariuje na nasz widok, jest mu dobrze, wytulony, wygłaskany i wycałowany :). Je najlepszą karmę, którą specjalnie sprowadzamy z innego kraju (szukałam tej idealnej pare miesięcy), jak zepsuje się zabawka to ja nie mogę sobie pozwolić na to, aby nie miał nowej i czekał na nią nawet jeden dzień. i dobrze, że tak dbasz o psiaka, wiele osób tak postępuje 1 godzinę temu, dzidzia0 napisał: Gdybym zaczęła chodzić z nim o 5 rano na spacer kiedy teraz jest temperatura na minusie, piesek by się rozchorował na dobre i to byłaby moja wina. no tak, tylko te dwa tygodnie temu (kiedy ów wpis zamieściłaś), pogoda była inna - było ciepło. Bo teraz owszem zrobiło się zimno. 1 godzinę temu, dzidzia0 napisał: Czy zrobiłaś tyle dla swojego psa? owszem, zrobiłam i nie tylko dla swoich psów, ale i dla tych wszystkich które były pod moją opieką. Zrobiłam nawet o wiele, wiele, więcej niż byś mogła sobie to wyobrazić. Jeśli któryś z moich psów, wymagał tego, żeby z nim wychodzić w nocy, czy nad ranem, to wychodziłam (niejednokrotnie o 3-4 w nocy), i nie mówiłam bo ja śpię o tej porze, tylko zarzucałam coś na siebie i schodziłam. 1 godzinę temu, dzidzia0 napisał: Ty bez żadnych dużych podstaw piszesz mi po co mi pies i uświadamiasz, że mam psa, który tylko mi przeszkadza w codziennym życiu, bo nie chcę z nim wstawać o 5 rano przepraszam, ale nie napisałam ci, ani nawet nie próbowałam uświadamiać że "pies ci przeszkadza". Nie wiem, może ja myślę bardziej odpowiedzialnie niż ty. Bo jeśli tak jak pisałam mój pies miałby problem, i sikał w nocy o jakiejś godzinie, to starała bym się do tego nie dopuszczać, poprzez właśnie wyjście z nim na te kilka-kilkanaście minut, a nie skarżyć się, szukać porady i odpowiedzi na pytanie "dlaczego" A skoro też nie chce ci się wstać tak wcześnie rano, to po co żalisz się/żaliłaś że masz w domu kałuże
Chleb niewiele wnosi do psiej diety, a może prowadzić do otyłości i wynikającej z niej chorób©Shutterstock. Niemniej warto zastanowić się nad tym, czy podawanie go psu jest w ogóle zasadne, skoro niewiele nie wnosi do psiej diety poza energią, a może prowadzić do otyłości i wynikającej z niej chorób, jeśli będzie konsumowany przez pupila w nadmiarze.
Pies nie chce jeść suchej karmy – jakie mogą być tego przyczyny? Twój zwierzak na początku swojego życia nie może jeść suchej karmy, co jest oczywiste ze względu na jego wrażliwy żołądek i słabe zęby. Karmiony mlekiem matki musi następnie przejść proces oswojenia go z nowym pożywieniem. W przypadku szczeniąt proces ten nie jest aż taki trudny, bo szczenięta zwykle chętnie sięgają po granulki. Niestety u psów nieco starszych, problem z jedzeniem suchej karmy może być większy, a zmiana sposobu żywienia będzie wymagała od Ciebie więcej konsekwencji i cierpliwości. Jednak z czasem Twój pupil na pewno się przyzwyczai i bez problemu będzie zjadał suchy pokarm. Jak karmić psa? Najczęściej podawane przez właścicieli pożywienie to gotowa sucha karma dla psów. Większość czworonogów to łakomczuchy i bez problemu zjadają wszystko, co dostaną podane do miski. Niektóre psy są tak bardzo łakome, że nawet podczas spaceru należy uważać aby pies nie zjadł czegoś z osiedlowego trawnika. Właśnie dlatego sytuacja, w której Twój pies przestaje zjadać podawaną przez Ciebie karmę powinna zwrócić Twoją uwagę. Tak naprawdę może być kilka przyczyn, dlaczego pies nie je. W większości powody są błahe - być może pies nie ma ochoty na jedzenie suchej karmy, bo najzwyczajniej w świecie nie jest głodny. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku tych czworonogów, które są przekarmiane i mają nieograniczony dostęp do jedzenia. Kiedy podajesz Twojemu pupilowi pożywienie, zwykle pies rzuca się na nie. Dzieje się tak ponieważ zwierzę nie rozumie, że nie powinien wszystkiego zjadać naraz. Niestety dla większości właścicieli jest to sygnał, że pies wciąż jest bardzo głodny i nieustannie dosypują mu granulek, tak by miska była stale pełna. To poważny błąd! Dorosły pies powinien być karmiony nie częściej niż dwa razy dziennie, o stałych porach. Ponadto, gdy po podaniu jedzenia Twój pies w ciągu minuty nie zacznie jeść – zabierz mu miskę, bo widocznie nie jest głodny. Pamiętaj również o tym, że nic się nie stanie, jeśli Twój pupil nie zje jednego posiłku. Znacznie lepiej jest, żeby był nieco przegłodzony przez dzień, niż ciągle przejedzony. Jest to jedna z podstawowych zasad karmienia czworonogów. Nie wpadaj zatem od razu w panikę jeśli Twój pies nie chce jeść, ponieważ czasem jest to całkiem naturalne i nie musi sygnalizować niczego poważnego. Również jakość podawanej karmy ma bardzo duże znaczenie. Zarówno ludzie, jak i psy nie chcą jeść czegoś, co im nie smakuje. Być może pokarm, który kupujesz swojemu zwierzakowi po prostu jest niesmaczny. Jeśli dokarmiasz go między posiłkami wędlinami, kiełbasą lub ugotowanym mięsem, to nie dziw się, że Twój pupil nie ma później ochoty na jedzenie suchej karmy. Psy to bardzo inteligentne stworzenia, więc będą czekać na to, aż znów rzucisz mu do zjedzenia jakiś rarytas. Zmiana rodzaju karmy Nie możesz przyzwyczajać swojego psa do tego, że dostanie pachnącą wędlinę za każdym razem, kiedy nie zje suchej karmy z miski. Ważne jest, żeby pies zjadał pożywienie specjalnie dla niego przeznaczone. Jeśli jest on szczególnie wybredny i uporczywie nie chce jeść podawanej przez Ciebie suchej karmy, to zamień ją na inną. Być może odmienny smak lub dodatkowe wartości odżywcze sprawią, że chętniej będzie zaglądał do miski. Przede wszystkim musisz jednak oduczyć swojego wybrednego pupila zjadania wykwintnych potraw, prosto z Twojego stołu. Konsekwentnie dwa razy dziennie napełniaj mu miskę jego karmą i czekaj, aż zje. Kiedy będzie głodny na pewno prędzej czy później to zrobi. Przy okazji możesz wprowadzić sygnał (np. komenda, dźwięk), który pies będzie kojarzył z porą karmienia. Zwierzęta bardzo szybko się uczą, więc Twój pupil na pewno łatwo to przyswoi i będzie czekał na swoje jedzenie. Jeśli pomimo tego, pies nie chce zjadać swojego pożywienia możesz spróbować pobudzić jego apetyt przez zabranie go na długi i wyczerpujący spacer. Po dawce wysiłku i ćwiczeń czworonóg na pewno wróci do domu nie tylko zmęczony, ale i głodny chętnie zje to, co mu podasz. Czego pies nie może jeść – kilka przydatnych wskazówek dla właścicieli Niestety zarówno problem z niejedzeniem, jak i nadmiernym apetytem może przyczynić się do nieprzyjemnych konsekwencji. Zdecydowana większość czworonogów to łasuchy, które zjedzą wszystko, co tylko im podasz. Niestety wiele czworonogów potrafi wsunąć także resztki, które znajdą na dworze. Pamiętaj, że musisz na to uważać, ponieważ na osiedlowych trawnikach czy w okolicach śmietników ludzie wyrzucają różne rzeczy, które nie powinny trafić do żołądka Twojego psa. Niestety często zdarza się także tak, że to właśnie właściciel podaje psu takie produkty do jedzenia, których organizm zwierzaka nie toleruje. Być może nawet o tym nie wiedziałeś, jednak Twój czworonóg nie może zjadać wszystkiego, co pojawia się na Twoim stole, bowiem wiele z tego może mu zaszkodzić. Na pewno traktujesz swojego psa jako członka rodziny, jednak nie oznacza to, że może być on także karmiony tak samo jak Ty. Żywienie psa znacznie różni się od ludzkiego i to, co dla Ciebie jest smaczne i zdrowe, nie musi wcale takie być także dla Twojego zwierzaka. Jaką karmę wybrać, aby zadbać o zdrowy rozwój Twojego psa? Co pies może strawić? Na pewno chcesz dla swojego psa, jak najlepiej i czasem możesz nie zdawać sobie nawet sprawy z tego, że nieświadomie robisz mu krzywdę. Pamiętaj o tym, że Twój pupil ma znacznie uboższą od Twojej florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Właśnie dlatego nie będzie potrafił strawić jedzenia tak urozmaiconego jak Twoje. Być może będziesz zaskoczony, ale wbrew temu, co jest pokazywane na filmach lub obrazkach kości nie powinny stanowić podstawy w diecie psa. Chrząstki, kości cielęce czy wołowe mogą być jedynie smakowitym dodatkiem do codziennej karmy, jednak te z dziczyzny lub drobiu są niewskazane. Są one niezwykle łamliwe i cienkie, a ich ostre krawędzie mogą uszkodzić podniebienie psa a nawet żołądek czy jelita. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że pies, który je szybko i łapczywie skaleczy się nimi. Jeśli zauważysz, że po zjedzeniu drobiowych kości pies kręci się, piszczy i ma problemy z wypróżnieniem – koniecznie udaj się na wizytę do weterynarza. Trudno także powiedzieć, że kości (obojętnie jakiego pochodzenia), mogą stanowić pełnowartościowy posiłek. Kolejnym produktem, którego nie powinieneś podawać swojemu pupilowi to cebula. Dla człowieka cebula jest jednym z częściej używanych warzyw w kuchni, jednak zawiera ona toksyczną substancję tiosiarczanu jodu, który może być przyczyną anemii. Pies a czekolada Jeśli w Twoim domu są dzieci, to koniecznie naucz je tego, że nie powinny dzielić się z pupilem słodyczami, a w szczególności czekoladą. Ten ulubiony przysmak wielu z nas absolutnie niewskazany dla psów. Bowiem kakao, z którego produkuje się czekoladę, ma w swoim składzie teobrominę. Zjedzenie czekolady przez ludzi nie grozi żadnymi poważnymi konsekwencjami, poza ewentualnym pojawieniem się zbędnych kilogramów. Psi metabolizm sprawia, że teobromina wchłaniania jest znacznie wolniej, przez co zostaje przetworzona w toksyczne substancje, mające niebezpieczny wpływ na serce i mózg czworonoga. Już nawet połowa tabliczki gorzkiej czekolady może być śmiertelnym zagrożeniem dla Twojego psa. Żywność roślinna Wśród innych produktów zakazanych dla Twojego czworonoga znajdują się także: rodzynki i winogrona. Substancje, z których się składają osiadają w nerkach psa. Unikaj także podawania Twojemu psu niektórych warzyw i owoców. Przykładowo cytrusy mogą być przyczyną wymiotów, a warzywa strączkowe i kapustne powodują wzdęcia. Nie zapominaj także, że zakazane są surowe jajka, kawa, grzyby czy przyprawy. Również mleko i produkty mleczne, niezbędne w pierwszych miesiącach życia psa, nie jest dla dorosłych osobników wskazane. Ich nadużycie może doprowadzić do wymiotów i biegunki. W karmieniu swojego psa musisz pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy – jego sposób trawienia i metabolizm różni się od Twojego. Właśnie dlatego nie powinieneś pupila traktować, jako przysłowiowego odkurzacza, który będzie zjadał resztki z Twojego stołu. Czworonóg powinien mieć swoją karmę i miskę, w której będzie regularnie otrzymywał jedzenie. Nie zapominaj, że pies to zwierzę, więc nie możesz go karmić tak jak siebie. Jeśli będziesz przestrzegał tych rad i unikał podawania psu wymienionych wyżej produktów, to na pewno będzie on zdrowy i szczęśliwy. Pies nie chce jeść i jest osowiały – jak sobie z tym radzić? U zwierząt można rozróżnić dwie przyczyny braku apetytu. Pierwsza, gdy rozpieszczony łakomczuch zjada tylko to co mu smakuje. Zdarzają się bowiem psy wybredne (o czym pisano wcześniej), które tylko czekają, aż właściciel rzuci mu smaczny kawałek kiełbasy czy wędliny. Czworonogi są bardzo inteligentne i szybko uczą się, że jeśli nie będą zjadać karmy ze swojej miski, to zatroskany opiekun z litości poda im bardziej wykwintne pożywienie. Nie daj się jednak na to nabrać! Oczywiście nie jest to jedyną przyczyną braku łaknienia. Bardzo często zdarzają się także inne powody, dla których Twój pies nie chce jeść. Dzieje się tak między innymi po odbytym szczepieniu. To zawsze bardzo stresujący moment dla czworonoga, który wiąże się z podróżą w nieznane miejsce i spotkaniem z weterynarzem. Po takiej wizycie może minąć trochę czasu, zanim pies odzyska w pełni apetyt. Również inne, niecodzienne i stresujące dla psa sytuacje mogą doprowadzić do tego, że czworonóg nie będzie chciał jeść i będzie osowiały. Często zdarza się tak, gdy właściciele wyjeżdżają na wakacje i oddają swojego pupila komuś innemu pod opiekę. Jeśli nie jest to osoba bliska, którą pies zna, a otoczenie, w którym przebywa jest dla niego całkowicie obce, to pierwsze samotne dni bez Ciebie także mogą być dla psa stresujące. Stęskniony i zestresowany pies nie będzie miał ochoty na jedzenie. Może nawet zdarzyć się tak, że apetyt odzyska w pełni dopiero wtedy, gdy wrócisz. Psu bardzo trudno jest znieść rozłąkę ze swoim właścicielem. Mogą być wtedy osowiałe, mało aktywne i niechętne do jakichkolwiek czynności. Jeśli po Twoim powrocie zwierzę odzyska dawny apetyt, to najprawdopodobniej nie masz powodów do zmartwień. Najczęściej to właśnie starsze psy mają mniejsze łaknienie, gdy długo podróżują i zmieniają otoczenie. U młodych czworonogów często występuje choroba lokomocyjna, w efekcie której zwierzak przestaje jeść. Nerwowe i zestresowane czworonogi również mogą mieć mniejszą ochotę na jedzenie. Powody braku apetytu Bardzo często zdarza się jednak tak, że przyczyną braku apetytu u psa nie jest zły rodzaj karmy, jego wybredny gust, czy stresujące sytuacje. Niestety powodem może być także jakieś schorzenie, złe samopoczucie, czy rozwijająca się choroba, której będą towarzyszyć również inne objawy. Jeśli Twój pies nie chce zjadać nic dłużej, niż dwa dni, a dodatkowo zauważysz, że zrobił się mało aktywny, nie ma sił się poruszyć lub ma problemy z wypróżnieniem, to powinieneś skonsultować się z lekarzem weterynarii. Niechęć psa do jedzenia nie jest czymś normalnym! Weterynarz powinien przeprowadzić szereg badań, dzięki którym będzie mógł ustalić właściwą przyczynę tego, co dzieje się z czworonogiem. Najpopularniejsze choroby odbierające apetyt Czasem brak apetytu u psa spowodowany jest problemami z zębami lub z dziąsłami, przez co każde gryzienie suchego pokarmu jest niezwykle bolesne. Podobnie, jak ludzi także psy dopadają różnego rodzaju infekcje i grypy. W takim przypadku zapach i smak pokarmu mogą nie być wystarczająco zachęcające. Ponadto, są również inne powody zmniejszenia łaknienia u psa. Różnego rodzaju problemy trawienne, choroby układu pokarmowego i serca, a nawet nowotwory – często w takich przypadkach zmniejszony apetyt czworonoga będzie zauważalny. Musisz bacznie przyglądać się zachowaniu Twojego psa w różnych sytuacjach. Czasem fakt, że zwierzę je mało nie musi od razu oznaczać czegoś poważnego. Zdarza się, że wystarczy zmiana karmy, dodanie nowych produktów do diety, by zachęcić wybrednego psa do jedzenia. Sygnałem, że z Twoim psem dzieje się coś niepokojącego, jest brak apetytu i osowiałość, którym dodatkowo towarzyszy biegunka i wymioty. W takiej sytuacji, koniecznie powinieneś wybrać się z psem do weterynarza, aby ten ustalił, przyczyny tych dolegliwości. Skutki braku apetytu u psa Być może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale gdy psy mają problemy trawienne lub boli je żołądek, będą próbowały samodzielnie sobie z tym poradzić. Jednym ze sposobów na niestrawność jest właśnie psia „głodówka”. Pies przestaje wówczas przyjmować pokarm, ponieważ źle się czuje. Na pewno zauważyłeś także, że Twojemu psu na spacerze zdarza się zjadać trawę. Wielu specjalistów twierdzi, że nie ma w tym nic dziwnego i jest to normalne zachowanie, które ma na celu ułatwienie trawienia. Jeśli pies zjadł coś, co drażni jego żołądek, to instynktownie zje trawę, by następnie wywołać odruch wymiotny i zwrócić to, co mu zaszkodziło. Psy są bardzo inteligentne, i zachowują się tak, by poczuć się lepiej. Jeśli po jakimś czasie Twój pupil zaczyna normalnie zjadać wszystko, to na pewno nie masz się o co martwić. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy czworonóg długo nie chce niczego zjeść. Oczywiście trudno jest zmusić psa do jedzenia, jednak niewątpliwie powinien to być dla Ciebie znak alarmujący sygnał, że z Twoim psem dzieje się coś niepokojącego. Konsekwencje głodowania Jeśli zwierzak nie ma apetytu i nie chce jeść suchej karmy, to zadbaj o to, żeby przynajmniej przyjmował odpowiednią ilość płynów. Możesz przygotować mu na przykład bulion mięsny, ugotowany bez dodatku żadnych przypraw i podać do miski. Dzięki temu nie tylko dostarczysz psu odpowiedniej ilości wody, ale także wartości odżywczych, tak ważnych dla psa, który stracił apetyt. Bez odpowiedniej ilości wody w organizmie bardzo szybko może dojść do odwodnienia, które jest niebezpieczne dla zdrowia i życia czworonoga. Tak naprawdę każda sytuacja, w której Twój pies przestaje z niewiadomych powodów jeść nie jest normalna i może mieć wiele negatywnych skutków. Być może nie wiedziałeś, ale zjawisko niejedzenia u psów nazywane jest anoreksją. Ten termin kojarzy się z chorobą, która dotyka najczęściej ludzi i jest bardzo poważnym zagrożeniem życia. Oczywiście praktycznie nie zdarza się, żeby ta choroba występowała u zwierząt w takiej formie, jak u ludzi. Jednak, gdy nasz zwierzak nagle przestaje jeść i traci apetyt, to absolutnie nie powinniśmy tego bagatelizować. To nic złego, gdy dzieje się tak jedynie przez 2-3 dni, ponieważ wtedy nie stanowi to żadnego zagrożenia. Jednak, gdy sytuacja trwa dłużej – musisz reagować. Niedostarczanie posiłku do organizmu psa może prowadzić do jego osłabienia, a brak odpowiednich składników odżywczych skutkuje podatnością na różnego rodzaju infekcje i zapalenia. Nie możesz dopuścić do sytuacji, w której pies z powodu niejedzenia bardzo traci na wadze, staje się apatyczny i niechętny do zabawy. Zwierzęta, tak jak ludzie, potrzebują stałego dostarczania pokarmu, żeby zachować właściwe funkcjonowanie organizmu. Brak apetytu u psa może doprowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem, więc na pewno nie jest to zachowanie, wobec którego powinieneś być obojętny. Podsumowanie Podsumowując – brak apetytu u psa może mieć wiele przyczyn. Zaczynając od tego, że czworonóg może być szczególnie wybrednym przypadkiem, który zjada tylko to, co szczególnie mu smakuje. Zdarza się jednak tak (i występuje to zdecydowanie częściej), że pupil przestaje zjadać swoją ulubioną dotychczas suchą karmę, ponieważ coś mu dolega. Jeśli dodatkowo jest osowiały i nie ma chęci do zabawy, to niewątpliwie mogą to być oznaki choroby. Brak apetytu u psa, tak jak u innych zwierząt, nigdy nie zwiastuje nic dobrego i najlepiej jest skonsultować się z lekarzem. Niejedzenie może wynikać z niewielkiego zatrucia pokarmowego, niestrawności, ale może być także efektem rozwijającej się choroby żołądka lub wątroby. Jeśli ten stan długo się utrzymuje i pies bez entuzjazmu zagląda do swojej miski, to jasny sygnał, że dzieje się z nim coś niedobrego. Nie zastanawiając się nawet, co tak naprawdę pies próbuje powiedzieć i dlaczego. Gdybyśmy zadali sobie trud zinterpretowania płynących od niego komunikatów, może nie dochodziłoby do eskalacji zachowań i nie byłoby mowy o jakiejkolwiek agresji. Na początku zastanówmy się – czym w ogóle jest agresja?
O tym, dlaczego psy NIE MAJĄ PRAWA biegać luzem, bez smyczy, bez kagańca, poza posesją właściciela. Siostra mojego Partnera jechała na rowerze drogą, przy której mieszka. Na bagażniku (zapewne w foteliku, bo ma zamontowany na stałe) wiozła swoją pięcioletnią córkę. Z mijanego przez nich gospodarstwa wybiegł pies i z jazgotem rzucił się w ich stronę. Córka spanikowała i odruchowo podkuliła prawą nogę, wsadzając ją między koło a ramę roweru. Kości są całe i tyle dobrego. Staw skokowy podobno naciągnięty do granic wytrzymałości, cała noga sina i spuchnięta. Dzieciak jest skazany na co najmniej tygodniowe leżakowanie z szyną na nodze. Nie może się nawet sama wysikać. Policja oczywiście zawiadomiona, zobaczy się, co zrobią. Właścicielka psa jest lokalnym politykiem, więc może być ciężko cokolwiek wyegzekwować. I tak myślę: Z jednej strony - szkoda dzieciaka, bo się musiał nacierpieć przez idiotów, a z drugiej strony - dobrze, że na tym się skończyło. (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka

Jeśli zatem podejrzewasz, że Twój pies może cierpieć na przepuklinę kręgosłupa (dowolnego typu Hansena, nie musisz przecież wiedzieć, jak je odróżnić) lub jeśli weterynarz zdiagnozował tę chorobę u Twojego pupila, nie wahaj się ani chwili przed odwiedzenie specjalisty z dziedziny psiej neurologii.

Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 11:54 Ile masz lat?!jezeli cie uciska piecze lub boli to natychmiast do szpitala! 0 0 CindyMaProblem odpowiedział(a) o 11:56 pij dórzo wody. poważne problemy z sikaniem maja kobiety po ciąży. a jak nie to cewkowanie u lekarza jak kobiety po ciąży ;) 0 0 All Rekin odpowiedział(a) o 14:21 Cewnik sobie załóż i ciśnienie spadnie. 0 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Jednakże, te zapachy są znacznie mniej agresywne niż czerwony pieprz cayenne. Może się okazać, że nie są one wystarczająco silne, aby powstrzymać zapalonego psiego kopacza przed przekopaniem ziemi. 2. Zablokuj dostęp swojemu psu. Pies nie rozkopie Twojego trawnika ani grządki w ogrodzie, jeśli nie będzie mógł się do nich zbliżyć. Drukuj Strony: [1] 2 3 4 Do dołu Wątek: Nie może się wysikać (Przeczytany 9035 razy) Piorun kilka razy miał problem z wysikaniem się .Dostawał furagin i już nawet po jednej tabletce wszystko wracało do 10 dni podawane 4 tabl dziennie (po dwie rano i wieczorem ) ...JEDNAK problem WRACA ,a wczoraj po podaniu NOS-PY pies załatwił się w domu(zmywając podłogę zauważyłam coś jakby kawałki kryształków .(nie jestem pewna ,że to z moczu ,bo mieliśmy gości i dzieci chodziły z paluszkami) .Robione były też badania moczu,posiew i wszystko jest ma apetyt,bawi robić...proszę pomóżcie,bo na spacerze pies kuca po 20 razy i nie da rady się piszczy podczas kucania ,za to piszczy,że chce wyjść za potrzebą .??Jutro pewnie biegiem znowu do weta.....ręce opadają już Zapisane a prostata?Czy był diagnozowany w tym kierunku?dariex2012-02-19 19:53:10 Zapisane nie Dario ,weterynarz czekała na wynik posiewu,stwierdziła,że pies za młody,aczkolwiek nie wykluczyła. Zapisane To co pierwsze przyszło mi do wiem w jaki sposób objawia się przerost prostaty u psów ale u ludzi,to jednym z głownych objawów przecież są problemy z oddawaniem moczu ( patrz reklamy typu Prostamol - psi psi )A kiedy będą wyniki posiewu? Zapisane Wynik posiewu już był,wszystko jest nie wyrosło,nic się nie wyhodowało. Zapisane Nadal podtrzymuję,ze nie jestem specjalistą w tej dziedzinie,wysnuwam jedynie wnioski (mniej lub bardziej logiczne)Nie wiem czy u psów wykonuje się wymaz z cewki? Być może tutaj odnajdzie się winowajca?Dodatkowo nie wiem też jak diagnozuje się przerost prostaty ( u ludzi USG warto przycisnąć panią wet w tym kierunku?dariex2012-02-19 20:17:40 Zapisane Dzięki Dario,może ktoś jeszcze się wypowie,może ktoś miał podobny ręce już opadają ,może mogło to być z przeziębienia....sama już nie wiem,ale martwię się jak cholera .Jutro muszę czekać do ...ZASUGERUJĘ USG Zapisane A badanie ogólne moczu co wykazało?Bo to wygląda jak zatkanie kryształami. Zapisane Szkoda ,że nie mam wyniku....ale i w laboratorium i pani wet powiedziała ,że jest nic niepokojącego nie ma .Jutro ę USG i badanie krwi ...badanie moczu jeszcze raz z ...osadem mamy zlecone...Jeszcze dopiszę,te kryształki,które wczoraj znalazłam były takie ok.....3 mm ,ale je wyrzuciłamASIA 19762012-02-19 20:46:55 Zapisane Te kryształy to właśnie osad - z reguły prosząc o ogólne badanie moczu to osad również podać no-spa, bo działa co wyjdzie, bo kryształki mogą być różne. A pamiętasz jakie pH miał mocz? Zapisane Zapisane Nie jestem wetem,ale wygląda mi to jednak na niewyleczone zapalenie do końca,jeśli po jakimś czasie jest ta choroba przebiega u do furaginu,ma on jedną wadę,że jeśli jest stosowany często,organizm" przyzwyczaja się" do na pewno tylko dobry wet by się przydał i dobre,długie leczenie,nie wykluczam,że antybiotykiem. Zapisane Beta,myślę ,że zapalenie pęcherza wyszło by z badań moczu...robione dwa razy .Furagin rzeczywiście był podawany doraźnie po jednej tabletce ....kilka razy,może 4-5 co dwa tygodnie,a ostatnio przez 10 badanie na osad ...i kolejny nie możliwe jest,żeby w laboratoriach aż tak błędnie wykonywali badania Właśnie wróciliśmy z kolejnego spaceru....3 przysiady i 3 razy się NO-SPA zadziałała. Zapisane Asia, niestety i w laboratoriach zdarzaja sie bledy... Przetrzymajcie do jutra na NO-SPA,a potem nic innego poza wizyta u weta Wam nie Wam najlepszego... Zapisane Możesz jeszcze się spytać o możliwość wykonania tego wymazu z cewki nadzieję,ze wet jutro coś poradzi,dobrze,ze Pioruniastego w sumie nie boli,tylko się męczy chłopak Dobrze,ze No-Spa przed snem pomogła na wypróznienie,to chociaż prześpi w miarę pomagają leki rozkurczowe,a nie ma żadnych złych wyników z posiewu i bad,ogólnego,to moze być tak jak pisała Carmelia,ze to wtedy jeszcze podawać urosept i stosować u Pieronka ciepłe to kryształy,to istnieje prawdopodobienstwo,ze bedziecie musieli zmienić dietę na taką,która ograniczy odkładanie się szczawianu 22:25:42 Zapisane Drukuj Strony: [1] 2 3 4 Do góry gL9A.
  • wg1xfov0z1.pages.dev/59
  • wg1xfov0z1.pages.dev/97
  • wg1xfov0z1.pages.dev/39
  • wg1xfov0z1.pages.dev/38
  • wg1xfov0z1.pages.dev/48
  • wg1xfov0z1.pages.dev/38
  • wg1xfov0z1.pages.dev/27
  • wg1xfov0z1.pages.dev/53
  • pies nie może się wysikać